Profesor
*Odwrocila glowe w druga strone*
Ja... Ja... go kochalam...
*powiedziala cicho*
Offline
Praktykant (czerwony)
Wiem*spojrzala na tafle wody* Tez go bardzo lubilam...*westchnela. Odwrocila sie w jej strone* Ale on .... sie bawil... toba... i nami*poglaskala ja lekko po ramieniu. Usmiechnela sie do niej cieplo. Nie wie czy sie udalo* Nie zaslugiwal na twoja milosc
Offline
Profesor
To mnie pocieszylas...
*powiedziala sarkastycznie. Usiadla po turecku i zacisnela rece w piesci*
Nie rozumiem... Czemu ona nie wrocila wczesniej... Przeciez....
*gubila sie we wlasnych myslach. Westchnela*
Offline
*podeszła do dziewczyn*Emily *spojrzała sie na nią i zaczęła gadać * Nie przejmuję sie... wiem że to głupio brzmi ale*za jąkała się. Nie za bardzo wiedziała co ma powiedzieć nie znała jej za dobrze wiec było jej trudno* Zobacz masz szkołę udało ci się ją otworzyć ciągle przychodzą tutaj uczniowie *pogłaskała ją po ramieniu* Może to i lepiej że tak się stało znajdziesz sobie lepszego faceta *spojrzała się na nią z delikatnym uśmiechem*
Offline
Profesor
*Spojrzala nieprzytomnym wzrokiem na Isk*
Dziekuje Ci... ale... nie poznam nikogo takiego... jak Syriusz...
*powiedziala cicho i spuscila z powrotem wzrok*
Offline
Praktykant (czerwony)
Bym cos powiedziala o Neeli ale nie chcem przeklinac*usmiechnel asie do niej* I Isk ma racje*powedziala i wziela jej wlosy do tylu zeby mogla spojrzec na nia* Nie znajdziesz takiego jak Syriusza, ale znajdziesz kogos o wiele lepszego*usmeichenla sie do niej cieplo*
Ostatnio edytowany przez Sydney Austien (2011-03-26 16:20:35)
Offline
Wiesz znajdziesz kogoś lepszego *powiedziała cicho i usiadła obok nich*Wszystko się ułoży zobaczysz tylko potrzeba czasu
Offline
Profesor
Chcialabym w to wierzyc...
*powiedziala cicho*
Najbardziej boli mnie fakt, ze zatail przede mna to, ze Neela wrocila...
*mowila powoli, patrzac przed siebie*
Gdy sie dowiedzialam... odtracil mnie. Traktowal mnie tak, jakbysmy rozmawiali pierwszy raz w zyciu...
*westchnela*
Offline
Em czasem jest potrzebny czas *spojrzała sie na nią* Nie zadręczaj się w końcu to nie twoja wina prawda *znów ją pogłaskała po ramieniu*
Offline
Praktykant (czerwony)
*Westchnela. Emily pokazala jej rozmowe. Scisnela reke w piesc* Dran... z niego byl*rozprostowala palce* Teraz bedzie lepiej*usmiechnela sie lekko. Tego byla pewna*
Offline
Profesor
Zostane feministka!
*zasmiala sie przez lzy i wytarla policzki rekawami bluzy. Polozyla sie na trawie*
Dziekuje Wam.
*wyszeptala i spojrzala na nie z usmiechem*
Offline
Nie masz za co *szepnęła *To pogadajcie sobie bo ja muszę lecieć. Do zobaczenia *pomachała za nimi i zniknęła gdzieś tam za bramami*
Offline
Profesor
Do zobaczenia Isk!
*krzyknela za nia i usmiechnela sie odprowadzajac ja wzrokiem*
Offline
Praktykant (czerwony)
Dobry pomysl*zasmial sie* Nie masz za co dziekowac*Wstala powoli i sie otrzepala* Ja tez niedlugo bede musiala isc
Offline
Profesor
*Westchnela cicho*
Jak mus to mus...
*usmiechnela sie do niej lekko*
Offline
Praktykant (czerwony)
No*pokiwala glowa i przutulila sie do Em* Wszystko bedzie dobrze zobaczysz* Usmiechnel aise do niej cieplo* Ide, czesc!*krzyknela bo juz byla kawalek od niej.*
Offline
Profesor
Czesc!
*krzyknela za nia i zamknela oczy po chwili wstala i deportowala sie z hukiem*
Offline
Praktykant (złoty)
*Wybiegła przed zamek i rozejrzała sie w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na ognisko. Spojrzała za siebie sprawdzając, gdzie jest reszta.*
Offline
*weszła za In na błona* A gdzie reszta ?
Offline