Praktykant (złoty)
Grecja? Super! Kiedyś się do Ciebie wproszę! *Wyszczerzyła się. Dziewczyna bardzo jej kogoś przypominała..* Ja mieszkam w Hiszpanii... *Powiedziała.*
[AAA!! Nicole stary druhu! Już myślałam, że o nas zapomniałaś, tyy... Witaj z powrotem! ^^ ]
Offline
Uczeń kl.I (czerwony)
A zapraszam *Uśmiechnęłam się* Mam domek na klifie, będzie trzeba zrobić jakaś imprezkę *Wyszczerzyłam się do nich* Oooo, hiszpania też jest cudowna.
[ Jakbym mogła zapomnieć ;DD miło znowu tutaj być ]
Offline
Też mam dom w Hiszpanii ale dawno mnie tam nie było *pokręciła głową *
[Ciesze się ze o nas nie zapomniałaś ]
Offline
Praktykant (złoty)
Naprawdę?! Mój tez stoi na klifie! I właśnie jak z niego skakałam to musiałam różdżkę zgubić... *Powiedziała i owinęła się szczelniej kocem.* Na imprezy to my zawsze wszyscy gotowi! *Wyszczerzyła się.* W środę na przykład jest impreza halloweenowa! *Poinformowała dziewczynę.*
[Miło to znowu Cię tu widzieć A czemu nowa postać? ]
Offline
Uczeń kl.I (czerwony)
Ja jak skaczę z klifu to tylko w bikini, ewentualnie bez *Zaśmiałam się, gdybym skoczyła z czymkolwiek, oj marny tego żywot* Oooo, no to fajnie, na pewno wpadnę.
[A nie wiem tak jakoś ;p]
Offline
Praktykant (złoty)
Oj czasu nie było... *Wywróciła oczami i zaśmiała się.* Dobra, ja będę lecieć. *Ziewnęła bezgłośnie zasłaniając usta dłonią.* Padam na twarz... *Wstała z ławki.* Miło było poznać... *Uśmiechnęła się do Charlie.* Do do jutra! *Pomachała dziewczynom i pobiegła do zamku. Zapomniała oddać Isk koc...*
[Musze znikać. Do jutra! ]
Offline
Do jutra *machnęła za Inez i usiadła po turecku obok fontanny. Spojrzała się na niebo i położyła sobie gitarę na kolanach *
[do Jutra]
Offline
Uczeń kl.I (czerwony)
Ja tez już muszę zmykać, niestety. *Pomachałam dziewczynom szczerząc się i ruszyłam w stronę zamku* Miło było poznać, do zobaczenia!
[Ja też muszę spadać, hej, cześć, pa ]
Offline
Do zobaczenia *machnęła za nią. *Więc zostałyśmy same miłości ma *uśmiechnęła się do gitary i przejechała po niej palcem. Niebieski lakier od niej odpadał i to strasznie. Może i mogła naprawić to za pomocą czarów ale nie chciała tak podobała jej się bardziej. Witać ile z nią przeszła.*
[pa pa ]
Offline
Praktykant (czerwony)
Po kolejnej nocce w pokoju wspólnym postanowiła wyjść na świeże powietrze. Udała się w tym celu na dziedziniec, gdzie zawsze było cicho i spokojnie. Gdy przeszła przez wszystkie korytarze i piętra w końcu znalazła się na placu. Było trochę zimno, ale tego właśnie chciała. Opatuliła się szczelniej swoją kurtką i rozejrzała się. Zauważyła Isk ze swoją nieodłączną gitarą, Inez wyglądającą jakby co właśnie wyszła z basenu i jakąś nową dziewczynę, której jeszcze nigdy nie widziała. Z szerokim uśmiechem podbiegła do nich*
[ Nicole ! Myślałam, że już nigdy do nas nie zawitasz ! ]
Ostatnio edytowany przez Wendy Fungus (2012-10-27 11:36:18)
Offline
*Chyba musiała trochę przysnąć tutaj na dziedzińcu. Opatuliła się bardziej kocem ponieważ trzęsła się z zimna rozejrzała się i zauważyła Wendy *Witaj *uśmiechnęła się do niej *Ide do WS *powiedziala i pobiegla do zamku bylo jej strasznei zimno*
Offline
Praktykant (czerwony)
* Również jej się trochę zamyśliło..wstała, opatuliła się ciaśniej kurtką i ruszyła z powrotem do zamku*
Offline
Uczeń kl.I (złoty)
*Lily usiadła na ławce, wpatrywała się w niebo*
Offline